Bezpiecznie na wakacje




Przed nami od dawna wyczekiwane wakacje, a wraz z nimi podróże małe i duże. Wszystkich, którzy planują samochodowe wypady z dziećmi zachęcam do upewnienia się, czy są one przewożone bezpiecznie. Oprócz przeglądu samochodu wykonajmy także przegląd dziecięcego fotelika!



Zgodnie z obowiązującą od maja tego roku nowelizacją ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. 2015 poz. 591[1]) wszystkie dzieci poniżej 3 roku życia muszą podróżować w specjalnym foteliku. Dzieci starsze w dalszym ciągu powinny podróżować w fotelikach bezpieczeństwa. Dzieci, których wzrost przekracza 135cm, mogą być przewożone bez fotelika na tylnym siedzeniu, przypięte pasami bezpieczeństwa, jeżeli ze względu na masę i wzrost dziecka nie jest możliwe zapewnienie mu fotelika (dla przedniego siedzenia granicą jest 150 cm wzrostu). Dopuszcza się przewożenie trzeciego dziecka w wieku co najmniej 3 lat bez fotelika bezpieczeństwa na tylnym siedzeniu, o ile są tam już zamontowane dwa foteliki i nie ma możliwości zainstalowania trzeciego. 

Kluczem do zapewnienia jak najlepszej ochrony dziecka w trakcie ewentualnej kolizji nie jest jednak samo umieszczenie dziecka w foteliku, ale prawidłowy jego montaż oraz zapięcie dziecka. Upewnijmy się, czy fotelik jest zamontowany zgodnie z instrukcją producenta, a jeśli nie posiadamy stosownej instrukcji to przynajmniej poszukajmy jej w internecie (np. na stronie producenta lub na youtube). Jeśli przewozimy dziecko tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu, sprawdźmy czy poduszka powietrzna jest dezaktywowana. Pamiętajmy, że fotelików montowanych przodem do kierunku jazdy nie powinno się umieszczać na przednim siedzeniu, ponieważ grozi to niebezpiecznymi urazami spowodowanymi uderzeniem poduszki, np. połamaniem nóg dziecka. Przy montażu fotelika przy pomocy pasów bezpieczeństwa, a także przy zapinaniu dziecka dociągnijmy pasy do maksimum, tzn. tak aby móc pod nie włożyć jeden lub dwa palce – tylko ciasno dociągnięte pasy mają szansę prawidłowo zadziałać! Pasy powinny ciasno przylegać do ciała dziecka, a nie jego kurtki, o czym często zapominamy szczególnie w okresie zimowym. Najlepiej jest ściągnąć kurtkę dziecka w samochodzie, lub przynajmniej rozchylić jej poły tak, aby pasy opinały dziecko – tu również polecam instrukcje na youtube. Fotelik zamontowany przy pomocy pasów nie powinien dać się przesunąć nawet o centymetr. Bez względu na to, ile gwiazdek ma nasz fotelik w testach, źle zamontowany nie spełnia swojej funkcji i nie chroni naszego dziecka. 

Zanim wyruszymy na wymarzone wakacje czy też w jakąkolwiek inną podróż samochodem z dzieckiem poświęćmy czas na upewnienie się, czy jest ono w nim bezpieczne. A potem już tylko cieszmy się wspólnie spędzonym czasem. Szerokiej drogi!


[1] Ustawa z dnia 9 kwietnia 2015 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20150000591

Fot.  Cristian Bortes

Komentarze

Popularne posty